wtorek, 6 lutego 2018

Nadzieja umiera ostatnia?

Dramatyczne sytuacje wymagają dramatycznych środków :V

Jeśli uda mi się przetrwać ten tydzień, to nie wiem, chyba nabazgram dodatkowego Kozła ze szczęścia... albo kupię butelkę dobrego rumu.

Tak czy siak - wszystkim, którzy już po sesji życzę miłego wypoczynku, a tym, co jescze walczą (w tym sobie), zwłascza jeśli nadzieje na zwycięstwo w tej batalii są nikłe (jak u mnie) - zaliczenia wszystkiego!

*

~Ogłoszenie (?)~

Planuję powoli przenieść bloga na wordpressa. Zobaczymy jeszcze jak się wszystko rozwinie, w każdym razie przez jakiś czas Kozły będą się pojawiać na obu platformach z docelowym całkowitym przejściem na wordpressa za jakiś czas.

Tyle ode mnie, trzymajcie się!

niedziela, 14 stycznia 2018

Smutek

Zanim udało mi się pogodzić ze śmiercią jednego druha, odszedł kolejny.
Niech Cię gwiazdy prowadzą, Rosomaku ✵